Autor |
Wiadomość |
coltkid
|
Wysłany:
Sob 21:29, 08 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Pewna osoba z mojej rodziny spędziła 5 lat w Legii Cudzoziemskiej.
Na jednej z misji pokojowych, gdzieś w głębi Afryki było więzienie które potrzebowało ochrony przed rebeliantami. Mój krewny widział w tym więzieniu faceta który baaardzo nisko na brzuchu miał tatuaż. To była muzyczna pięciolinia z nutami. Pod spodem był napis:
PATRZ NA NUTY-DMUCHAJ W PUZON
To nie żart. To real.
Co do tatoo to jeżeli się zdecydujesz, nie będziesz miał możliwości oddania komuś nerki (albo innego bebecha) w razie twojej nagłej śmierci.
Takie są przepisy w szpitalach. Organów od pomalowanych nie biorą. Ja tam wolę w razie czego komuś coś oddać niż się dziargać. |
|
|
Paolo Di Ciano
|
Wysłany:
Pon 15:11, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
ja będe iał tatuaż, wydziargam sobie na klacie czapke policyjną |
|
|
MartuHa
|
Wysłany:
Sob 14:24, 03 Gru 2005 Temat postu: |
|
hehe spoko napewno jak bede miala chwilke to przejrze... |
|
|
Drogoś
|
|
|
Madzia ;)
|
Wysłany:
Pią 15:04, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
O tym juz tez była mowa |
|
|
krzysiekyyykk
|
Wysłany:
Pią 14:27, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
spoczo podsumowanie ale po co zamieszczone :>:>:>
czy to oznacza ze to kiniec tego tematu
nie sadze to dopiero poczatek lepiej powiedzcie co sadzicie o osobach ktore maja lub chca miec tatoo ;d ;d ;d
niektórzy ich z góry skreslaja i wyrabiaj sobie na ich temat zdanie czesto mylace a moze nawet i krzywdzace |
|
|
MartuHa
|
Wysłany:
Czw 17:08, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
dobra ogolne wnioski po debacie:
1) tatuaze sa spoko
2) fajnie jak ktos je robi z mysla o sobie a nie zeby zaimponowac komus
3) nie wielkosc tatuazu swiadczy o jego wartosci
4) dobrze jest tatuowac sie w takich miejscach ktore nie zaowocuja w przyszlosci jakims rozmazanym bezksztaltnym klexem... |
|
|
Jędrzej
|
Wysłany:
Śro 23:50, 30 Lis 2005 Temat postu: |
|
Jesus kicks ass!
|
|
|
krzysiekyyykk
|
Wysłany:
Śro 23:33, 30 Lis 2005 Temat postu: |
|
tutaj sie madziu z toba zgadzam ale mowie o podejsciu mojej siostry
tatoo sa naprawde soooooper i nie ma nic piekniejszego ale naprawde jesli ktos sobie robi na brzuchu jezusa to naprawde poiwnien sie leczyc
a co bys powiedziała jak jakis twoj kolega by sobie walna na plecach ukrzyzowanego jezusa albo cała droge krzyzową
z cała pewnosciea było by to siwetne mogła bys sie do niego modlic ale mniejsza z tym nie ejst to temat na takie forum
pozdrowionka dla ciebie piekna madziu i dla wszystkoch posiiadaczy tatoooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo |
|
|
Madzia ;)
|
Wysłany:
Pon 16:35, 28 Lis 2005 Temat postu: |
|
Hmm ... dziwne odczucia ma Twoja siostra Krzysztofie. Czy to, że ktoś ma wytatuowanego Jezusa znaczy, że ma problemy emocjonalne? Nie wydaje mi się... Jednak uważam, że twarz Jezusa nie jest zbyt dobrym "motywem" na tatuaż. Tatuaż to jest indywidualna sprawa każdego z nas. Jak ktoś chce to go i tak sobie zrobi, bez względu na opinie innych... |
|
|
krzysiekyyykk
|
Wysłany:
Pon 11:20, 28 Lis 2005 Temat postu: |
|
hehehehe "karolek" niexle naprawde nieźle ale nie podnicaja sie tak tymi tatoo ii nie mow ze mogła bys sobie srobic tatoo na brzychu bo nigdy bys tego nie zrobiła wiem to bo cie znam ale niezła wypowiedz nie wiem czemu ale chyba w twojej wypowiedzi jest nawiazanie do mojej osoby
i gratulacje dla "martuchy" nieźle ja skresliłas
pozdro dla mojej siostrzyczki "korolcia" |
|
|
MartuHa
|
Wysłany:
Czw 19:48, 24 Lis 2005 Temat postu: |
|
po pierwsze tatuaZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZ
a nie tatuarz ( to jest LICEUM) a tak po za tym jesli ktos chce cos wielkiego niech zrobi pod warunkiem ze to jest jego jakies tam marzenie czy cus... bo jak ktos chce zaimponowac ze sie wydziaral i teraz jest ql to ma pecha |
|
|
- Karolek-
|
Wysłany:
Czw 18:45, 24 Lis 2005 Temat postu: |
|
;d;d;d tatuarze! po co ludzie robią sobie tatuarz, mi sie wydaje że tylko po to aby komus zainponować(mówie o takich w widocznym miejscu)! Dla mnie jak ktos robi sobie tatuaż np. na ramieniu i mówi ze zrobił go tylko dla siebie to bzrura, tym bardzije jesli robi to mlodzież!! Osobiście nie mam nic przeciwko małym tatuarzom., ale na pół ciała to vhyba drobna przesada , sama bym zrobiła sobie tatuaż ale w takim miejscu ze nikt by nie widział!! mówie o dolnych parpiacg bioder:D tatuarz byłby niewidoczny i tylko dla mnie, jednak nie moge go zrobic ponieważ jak w przyszłości będe w ciązy to zniszczy mi sie i będe miała plame na ciele do konca życzia!! mysle że z tatuarzami to nie można przesadzać!! kiedyś w przyjerzu na plaży widziałam kolesia z wytatuowanym jezusem na łopatce, pomyślałam wtedy że koleś ma jakieś problemy emocjonalne! |
|
|
MartuHa
|
Wysłany:
Sob 18:26, 29 Paź 2005 Temat postu: |
|
BlazewiczBlazej napisał: |
Potem stwierdzisz, że wolność się skończyła i będziesz żałować :p |
ja zamierzam zyc wiecznie i moja wolnosc nie ma zamiaru sie skonczyc:) |
|
|
Martucha
|
Wysłany:
Sob 13:38, 29 Paź 2005 Temat postu: |
|
Noo nie wiem tego Pewnie jak sie wyczerpie |
|
|