Ruchome obrazki potocznie filmami zwane

Właściwie na każdym forum ogólnotematycznym (bo za takie można uważać forum III LO) istnieje taki dział związany z kinematografią. Nie możemy być gorsi, nie?
Proponuję, aby zamieszczać w tym wątku swoje opinie, informacje i przemyślenia na temat obejrzanych filmów. Które warto polecić, a których najlepiej nie oglądać?

Jako założyciel wątku jestem pierwszy.
Dziś obejrzałem Pająka w reżyserii Davida Cronenberga, zwanego przez niektórych "baronem grozy". Film na DVD kupowałem w ciemno - niewiele o nim wiedziałem, ale nazwisko reżysera wystarczyło mi, aby wydać parę złotych na film wydany w taniej kioskowej serii "Kinio konesera", którą można znaleźć w większości kiosków i punktów prasowych w Inowrocławiu i w całej reszcie Polski.
Po takich dziełach, jak Skanerzy, Videodrome, Martwa strefa, Crash, Mucha, czy najsłynniejszy chyba Nagi lunch, Cronenberg przyzwyczaił widzów do pełnych brutalności scen, przestrzegających przed zagrożeniami, jakie może przynieść [link widoczny dla zalogowanych]. W Pająku poszedł w zupełnie innym kierunku. Pokazał historię człowieka cierpiącego na schizofrenię paranoidalną, który od lat żyje samotnie w stworzonym przez siebie świecie kłamstw, nie chcąc przyjąć do siebie prawdy o swojej przeszłości. Film momentami bardzo ciężki i trudny w odbiorze. O wiele bardziej mroczny i mniej uporządkowany, niż Piękny umysł, do którego był często porównywany. Polecam wszystkim, którzy patrząc na ekran potrafią dostrzec coś więcej, niż ruchome obrazki.

Filmy ktore ja polecam to

-inwazja barbarzyncow
-rzymska opowiesc
-z piatku na sobote
-popatrz na nia
-kontrolerzy

Wszystkie te filmy moznabylo obejrzec w naszym kinie.

hmmm szczerze mowiac nie jestem za specjalnie z tym na biezaco ale podobal mnie sie bardzo film sin city, fajnie nakrecone...niezle watki ...dla mnie BOMBA

Hmm.. Oglądałam Sin City. Mimo ze bardzo lubię Bruce'a Willisa, to film jest trochę zakręcony. Jak oglądałam go sama to zasnęłam, jak oglądałam go z chłopakiem to tez zasnęłam Wink

Za to ostatnio oglądałam "Hostage" (Osaczony) równiez z Brucem Willisem. Całkiem ciekawy film. Polecam równiez "City of angels", "Szkoła Rocka", "Skazany na bluesa", "Antwone Fisher", "Hudson Hawk", a dla humoru to "Out cold", "My baby's daddy".

hehe no ja tez ogladalam z chlopakiem i jakos nie spalismi, polecam texanska masakre pila mechanicznaa, amityville, i smakosza( ten ostani choc banalny mnie sie spodobal)

a ja polecam Klub Filmowy w naszym kinie. Swietne filmy, co czwartek o 20 30. Po całkiem znosnej cenie (10zł).

Ale chodzi o Teksańską Masakrę Hoopera z 1974 czy (tfu!) remake Niespela z 2003? Bo ta nowa wersja to kiła straszna (nie w sensie "przerażająca") w porównaniu z pierwowzorem. :)

Co warto?" Filadelfia",wszystkie filmy Spealberga(czy jak sie go tam pisze)np:"kolor purpury","EI -sztuczna inteligencja" no i oczywiscie" Imperium słońca",Pozatem oczywiscie "szósty zmysł'...hmmm..."dla tych co lubia szukac dziury w całym na pół romantyczny "mr.Jones"...a dla miłośników troche mocniejszych wrazen "raport mniejszosci" z Tomem Criuisem(niedlugo w Tv)

Asiu bodajze Raport Mniejszosci juz był, wczoraj chyba.

ojjoj-to sorki za nieswierze informacje-ja i tak mam na dysku...

raport fajny... taki jakis do obejrzenia a masakra ta nowa...coz nie jest to zdobywaca oscara ale kazdy moze miec swoje zdanie

Ponieważ rozmowa o filmach z zombie toczyła się zupełnie nie tam, gdzie trzeba, odpowiadam tutaj.
Żeby dowiedzieć się conieco o żywych trupach najlepiej jest obejrzeć wszystkie filmy o zombie Romero, Fulciego, Argento i Martwicę mózgu Petera Jacksona. Do tego jakieś Powroty żywych trupów, zwłaszcza te wyreżyserowane przez O'Banona i Yuznę. Można jeszcze dorzucić trylogie Martwe zło i Re-Animator. Z parodii polecam Wysyp żywych trupów i Śmierć ze śniadaniem. Z remake'ów jedynie Noc żywych tupów Toma Saviniego z 1990 (cała reszta to syf). A jak Ci mało, to możesz wziąć się nawet za Martwych i pogrzebanych. Ale lojalnie uprzedzam, że trudno po tym zasnąć. :P

Ja swojego czasu byłem zafascynowany zombie, jako 10 latek poruszyła mnie dziś dośc smieszna gra Resident Evil Smile

oj bałem si e wtedy i byłem dziwny bardzo ale było fajnie!
ja zapamietam te tytuły i na bank je przejże o ile są łatwo dostępne na DVD bo kto miszka w kruszwicy ten wie ż ewielkiego wyboru nie ma ;/
a ja polecic moge filmy taki e jak
"Siedem"
"Kolekcjoner kości"
"Zielona mila"--(dziewczyny po tym wymiekaja i sie fajnie przytulaja Wink

"Szeregowiec Rayan"
"Szyfry wojny"
"Kompania braci"-wszystkie odcinki(odlot na kinie domowym)

Ja uwielbiam:
"Raport mniejszości"
"Zielona mila"
"51 stan"
"Życie którego nie było"
"Efekt motyla"

Z polskich to jedynym filmem który mi się STRAAAASZNIE podobał (i chyba mój ulubiony) to "Chłopaki nie płaczą" (i te texty... "Coco Jumbo i do przodu, to moje hasło. Fajne nie???", "Musisz sobie odpowiedzieć na jedno zaje***ście, ale to zaje***ście ważne pytanie: Co lubisz w życiu robić. A potem zacznij to robić. -A ty sobie odpowiedziałeś na to pytanie??? - Jarać blanty!")

No a z tych staryyych jak świeat to "Krzyk" (ale tylko pierwsza część), "Ptaki", "Coś", "Wirus".

Ja polecam:

Vanilla Sky

Imperium Słońca

Forrest Gump

Piękny Umysł

Wróg u Bram

Pianista

Szeregowiec Ryan

Amelia

Cast Away

12 Małp